czwartek, 21 czerwca 2012

No more

Niesamowite. Tyle miłości i radości w jednej osobie. Bardzo motywuje to do pracy. Coraz więcej inspiracji, coraz więcej chęci aby zrobić w końcu coś sensownego, kreatywnego. Wszystko dzięki jednej, uśmiechniętej, pozytywnie nastawionej osobie.
'Tyle talentów wokół mnie. [...] Nikogo nie można spychać na margines'
'Dziewczyny, każdy ma jakiś talent, a akurat wy potraficie malować oczami, uchwycić chwilę, przecież to nie jest takie proste'

Zaczynam wierzyć, pomimo wszystkich przeciwności losu, wszystkich złych chwil, że to co robię ma jakiś sens.
Podobno nic nie dzieje, się bez przyczyny.

Nie mogę doczekać się wernisażu, bardzo się denerwuje, ale przecież wszystko będzie jak w najlepszym porządku. Już teraz dziękuję za wszystko naszej kochanej sorce S. :)












Zdjęcia na których jestem ja, robiła Aneta,
a na których jest Aneta, robiłam ja. ;)

4 komentarze:

Kontakt

Jeśli ktoś miałby do mnie jakieś pytanie, bądź chciałby zdjęcia, niech pisze tu: lonley.pike@gmail.com